Poniżej subiektywna muzyczna lista, którą serdecznie polecam. To te kawałki towarzyszą mi w czasie podróży a po powrocie przywołują wspomnienia i wywołują uśmiech na twarzy. Energetyczne: ’Riptide’ Vance Joy ’Oddysey’ No Wyld ’Stolen Dance’ Milky Chance ’Home’ Edward Sharpe & The Magnetic Zeros ’CPR/Claws Pt. …
Ostatni dzień – spokojny i relaksujący. Było opalanie, kąpiele oraz snurkowanie na Corong Beach. W południe odbyliśmy spacer w słońcu do El Nido. Po drodze mogliśmy obejrzeć kilka walk kogutów. W przerwie między nimi Filipińczycy posilali się balootami – popularną, regionalną przekąską w postaci ugotowanego …
O 9:00 wyruszyliśmy w rejs po wyspach El Nido. Miejscowe biura podroży mają w ofercie 4 trasy zwiedzania – A, B, C, D. My zdecydowalismy sie na tour C – najchetniej wybierana (cena początkowa to 1400 peso, wytargowakiśmy do 1200 peso). Zobaczyliśmy: Helicopter Island, Secret …
Wczoraj caly dzien bylismy w drodze z wyspy Panglao do El Nido. Dzien wczesniej wybralismy najwiekszego trycykla jaki stal na parkingu – musial w koncu pomiescic nasz caly dobytek. Cena przejazdu z naszego hotelu do portu na Boholu to 300 peso, a czas to ok. …
Za nami blogi wypoczynek na plazach przypominajacych te z folderow biur podrozy. Bez obrobek w photoshopie takie miejsca na prawde istnieja 🙂 W cenie 1200 peso filipinskich wypozyczylismy lodz tzw. Bangke i poplyneliamy na slynna niewielka Virgin Island z waska sciezka z piasku wsrod wody …
Z samego rana ruszyliśmy wgłąb wyspy. Bohol skuterem – to najlepsza opcja dla osób, które kochają dwukołowce, same chcą decydować o trasie przejazdu a przy tym mają dobrą orientację w terenie. W sumie przejechaliśmy około 170 km. Na początku odwiedziliśmy rezerwat tarsjuszy w Corelli, gdzie …
O godzinie 7 przbudzil nas deszcz i lekkie blyski piorunow, dzien zapowiadal sie szaro i ponuro. Wlasciwie to po wczorajszym dosadnym 3-godzinnym opalaniu na lodzi motorowej (z Oslob na Alona Beach) w godzinach 11-14 marzylam o tym, aby slonce nie widzialo mojej czerwonej opalenizny 😉 …
Zegnamy Oslob, ostatnie zdjecie i w drogę! Na popularnej tu lodzi motorowej z bocznymi podporkami wykonanymi z bambusa. Dlugo na horyzoncie nic nie pokazywalo sie. Po dwukrotnym gasnieciu lodzi na otwartym morzu i dolewaniu paliwa dotarlismy. Filipinczycy sa bardzo oszczedni w tej kwestii i wola …
