F#09 Parasailing i spacer na druga stronę wyspy Boracay

F#09 Parasailing i spacer na druga stronę wyspy Boracay

Boracay to raj dla ulubieńców leniwego wylegiwania na rozgrzanym piasku, dla odmiany my zdecydowaliśmy się na spacer na drugą stronę wyspy. Tak, tak,  piechotką… całe 600 metrów! To niewielka wyspa, w najwęższym miejscu Boracay ma około 500 m, długa jest na zaledwie na 7 km. Taki zakątek marzeń.

Wyspa słynie z nieziemskich plaż. Nie bez powodu ekskluzywny magazyn podróżniczy „Travel & Leisure”, przyznający nagrody dla najlepszych miejsc na świecie, uznał ją za najpiękniejszą wyspę. To prawdziwa perła Filipin. Piękne, nieskażone plaże ukryte w cieniu palm i krystalicznie czysta woda – to rzeczywiście kwintesencja raju na Ziemi.

Co szczególnie wyróżnia Boracay spośród innych plaż świata? Wyspa, jak i całe Filipiny nie są jeszcze opanowane przez masową turystykę. Tak samo mówiono 10 lat temu o Tajlandii, warto się spieszyć.

Tutejsi mieszkańcy powoli rozwijają swoje umiejętności marketingowe; oferty dopasowywane są do turystycznych potrzeb, ale co istotne – ceny tutaj zachowane są jeszcze na zaskakująco niskim poziomie. To doskonała okazja, aby eksperymentować ze smakami (owoce morze da się znaleźć bardzo tanio) oraz sportami wodnymi.

Dzisiaj po raz pierwszy w życiu, spróbowałam co to jest parasailing – odczucia niesamowite! Cena? 40 zł. Podobne atrakcje na Costa Bravo za minimum 40 euro. W ofercie tutejszych „biur” wodnych rozrywek są jeszcze: pływanie skuterem wodnym, kajaki i wiele innych.

Wracając do parasailing – to moc emocji a przy tym bezpieczeństwo i relaks. Atrakcja ta polega na holowaniu za skuterem wodnym spadochronu z pasażerem. Wystarczy krótki rozbieg wodnego pojazdu, mały podskok i już unosimy się. Przez około 20 minut unosiłam się na wysokości kilkudziesięciu metrów skąd mogłam podziwiać wyspę z perspektywy, którą wcześniej widziałam tylko przy pomocy drona – piękne zielone wzgórze, biały pasek a na nim kolorowe kropki ręczników plażowych. Lot odbywa się jedynie w zapiętej, wygodnej uprzęży, bez kasku. Daje to możliwość podziwiania z góry pięknych widoków plaży, bez większych ograniczeń ruchowych i wzrokowych. Parasail jest bezpiecznym latawcem osobowym, gdzie przebieg całego lotu jest kontrolowany od momentu startu do lądowania. Lot parasailem to forma rekreacji, która łączącą tak pozornie odległe dziedziny jak sporty lotnicze, motorowe i wodne. Doświadcz lotu parasailem dostarczającym niezapomnianych wrażeń i niecodziennych widoków!

Wrażenia? Było świetnie! Koniecznie spróbujecie, gdy tu dotrzecie.

Bajeczna wyspa zasłużyła na wiele fotografii. Kończą nam się już karty pamięci, mamy 56 GB zdjęć i filmów, a to dopiero dziesiąty dzień wycieczki. Musimy dokonać selekcji albo dokupić karty – tutaj są one 3 razy droższe niż w Polsce. Jutro sprawdzimy jak ceny kształtują się na Cebu.

Poniżej dzisiejszy zachód słońca, jest magicznie.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *